Kanapy

Lupita

Zaśmiała sie...
-No więc,to nie sen...-uśmiechnęła sie...-a jeśli tak..-popatrzyła mu w oczy Razz

- toniech nigdy sie nie kończy... xd.

Santos

- jak mam to rozumieć ?? - zapytał z usmiechem i pogładził ją delikatnie reką po policzku Razz

Lupita

-a jak to rozumiesz?-spytała i zaśmiała sie-wiem,nie odpowiada sie pytaniem na pytanie :)ale możesz zrobić dla mnie taki mały wyjątek-powiedziała i uśmiechnęła sie. ;p

Santos

- hmm jak ja to rozumiem ... ze ci sie podobam ? ale teraz pytanei czy mozemy byc razem - powiedział spokojnie patrzac jej w oczy

Lupita

-Kto by pomyślał,że tak szybko sprawy sie potoczą-powiedziała uśmiechnięta-Tak...Myślę,że możemy być razem-odpowiedziała patrząc w jego piękne oczy... xdxd.

Santos

- no to bardzo sie ciesze - powiedział ze stoickim spokojem i pocalował ją Razz

Lupita

Odwzajemniła pocałunek.
-Ja rowniez sie ciesze-usmiechnęła sie. ;p

Santos

- az nieweirze ze tak wspaniala dziewczyna jest zemna .... - powiedzial z usmiechem i przytulił sie doniej ;P

Lupita

Przytuliła się do Santosa.
-To ja nie wierze,że ktoś taki jak ty,zwrócił na mnie uwage... Smile

Santos

- dobra koniec tego leniuchowania Razz

- powiedział z usmiechem

- idzemy sie przejsc na spacerek ? - zapytal i pocałowal ją delikatnie

Lupita

-Ok.Chodzmy:) -powiedziała i wzięła Santosa za rękę ;p

Julietta

Przyszła do salonu i usiadła na kanapie.

Vico

Weszłam do salonu, dostrzegając Diega, czekałam aż mi wszystko wyjaśni, wiec usiadłam sobie na kanapach.

Vico

Miałam dość tego milczenia...

Diego

sol zaciagneła go tutaj

- czemu tak uciekasz zemna ? mogłas ja troche bardziej pojechać - zasmiał się

Sol

-Już mówiłam, że nie rozmawiam ze strachami na wróble...

Diego

zasmiał się

- no wiesz .... ona jest dziwna i chyba zazdrosna omnie - zasmiał się i usiadł na kanapie

- powiedz mi cos o sobie .. z kad sie wzielas w szkole ?

Sol

-Jak to skąd?! Jak sama nazwa wskazuje ELITE WAY SCHOOL, chodzą tu do niej same dzieci elity....ale jednak widzę, że sa wyjątki./..

Diego

zasmiał się

- a za co dostałem całusa - zapytał i przyblizył sie doniej ;->

Roberta

Przechodzac obok stolu bilardowego wzielam jeden kij gdy zobaczylam ich na kanapach i podeszlam do nich.
Podparlam sie o kijek.
-I co tam?Masz mi cos do powiedzenia idiotko?Jakbys niewiedziala to Diego jest ze mna-powiedzialam zironicznym usmiechem do Sol - Wstawaj Diego idziemy!