piwnica do imprez

Paola

-o nic skarbie-poczochrała mu włosy i wzięła kolejnego drinka. była już trochę podpita Smile

Vico

Opletłam ręce wokoło jego szyi. - Może jeszcze nie... - powiedziałam uwodzicielsko Wink

- Tak dobrze mi się, z Tobą tańczy....

Sabrina

- podeszla do diega - hej zlotko .. jak masz na imie ?? ja jestem Sabrina

niegzecna

-zgadzam sie i miec klase - pusicla oczko do gio coraz blizej siebie tanczyli ale z umiarem zapytala
-a ty jakie lubisz dziewczyny?:>

Diego

- dobra rób co chcesz ja ide kontorlowac sytuacje ... - powiedział i zasmiał sie poczym podszedł do vioc objął ją w tali

- tomas odbijane - powiedizał i zasalutował mu , zaczał tanczyc z vico

olał pijaną sabrine ^^ pozdro ^^

Giovanni

- pytasz konkretnie o jakąś osobę czy o mój obraz idealnej kobiety - spytał z uśmiechem

Sabrina

olana przez Diego podeszla spokojnie do Giovanniego - mozemy na spokojnie pogadac??-zapytala wkurzona ze Luz jej go odebrala ale nie ukazywala zlosci

niegzecna

-hmm....jak wolisz idealnej. ja nie wierze w takie cos jak idealy

Tomas

Zobaczył co się stało, więc dalej tańczył lecz sam, czekał na nią bo wiedział że wróci.

Vico

Mrugnęłam do Tomasa z uśmiechem.

Przylgnęłam do Diego, kładąc mu ręce na ramionach. - No i co kotku? Bawimy się? - zapytałam z uśmiechem, rozpinając mu jeden guzik u koszuli.

Giovanni

- teraz tańczę z Luz później możemy pogadać - powiedział z uśmiechem po czym wskazał na SAMOTNEGO Tomasa - on jest wolny porwij go do tańca - powiedział z uśmiechem po czym dalej tańczył z Luz

- może masz rację ideałów nie ma ale są marzenia - powiedział z uśmiechem do Luz

niegzecna

luz odepchal sabrine i poszla dalej tanczyc z gio

Sabrina

podeszla spokojnie do tomasa- hejka jestem Sabrina a ty?? - usmiechnela sie slodko

niegzecna

-zgadzam sie marzenia sa -usmichal sie - ta sabrina mnie wkurza troszke a ciebie nie ?:>

Diego

- to jak wrócimy do szkoły ... wtedy mozemy sie bawic ... ale fakt gorąco - powiedzial i dał jej buziaka Wink

rozgladał sie gdzie jest rob "gdzie ona polazała ? " dreczyla go ta mysl

Tomas

-Siemasz jestem Tomas - powiedział - miło poznać, nowa jesteś??

Sabrina

- yy tak dzis przyjechalam do szkoly.. pojdziesz zatanczyc - zapytala go slodko

Vico

- Ja nie mówię o tym... bo coraz bardziej podoba mi się ta impreza - powiedziałam otaczając go, lecz wodząc za nim kusząco wzrokiem, położyłam jego ręce na swoich biodrach, zsuwając się niżej i niżej...

Giovanni

- troszkę przesadza z alkocholem i jest za szybka, ale ogólnie to nie znam jej więc nie mogę ocenić - powiedział z uśmiechem

Tomas

-Wybacz, jestem zajęty może innym razem - zszedł z parkietu, podszedł do swojego stolika i patrząc na sytuacje popijał piwo