Stary zakamarek z kanapą

Roberta

-Hmm chcesz byc moim niewolnikiem? Ale ja cie nie wykorzystam-zasmialam sie

Diego

- to chyba do niczego sie nienadaje - zrobił smutna minke i pocalowal ja w nosek

- kocham cie ...........

Roberta

-Ay juz nie gadaj bzdur-powiedzialam i pochylilam sie.SPojrzalam mu w oczy i pocalowalam bardzo namietnie.

Diego

odwzajemnił pocałunek i gładził ją po plecach

- tylko ty w sprawiasz ze mam motylki - murgnał do niej i wrócił do pocalunków

Roberta

-Ay zacalujesz mnie na smierc-powiedzialam miedzy pocalunkami i zasmialam sie cicho

Diego

- nieprzesadzaj to ty mnie zaraz schrupiesz w całosci - murgnal do niej i dalej sie całowali

Roberta

Gdy to powiedzial szybko z niego zeszlam.
-I co teraz powiesz?-zapytalam droczac sie

Diego

zrobil smutna minke i nakrył sie na głowe koldra

- zostaisz mnie w ciemnym magazynie samego ??? ja sie boje - powiedzial i zasmucił sie

Roberta

-No trudno-powiedzialam i odwrocilam sie i powoli szlam.Czekalamkiedy mnie zatrzyma.

Diego

wstał i ja zatrzymał przytulił od tyłu

- bylo ci zimno i uciekasz z pod kouderki .... - powiezdial jej na ucho i pocalował w szyje

Roberta

Odwrocilam sie i zarzucilam mu rece na szyje.
-Uciekam od Ciebie-powiedzialam w zartach i mrugnelam do niego

Diego

pokiwal glowa na nię i pocalował ją bardzo namietnie

Roberta

Odwzajemnilam pocałunek.
-Spiaca sie zrobilam-powiedzialam do niego

Diego

- moge spac z tobą ?? tak by bylo cieplej ?? nic wiecej - poweidzial i murgnał do niej Very Happy

byl pewny ze sie niezgodzi ;D

Roberta

-Dzis bede tu spala....jesli sie zmiescisz to mozesz-powiedzialam i polozylam sie na kanapie

Diego

przykryl tylko ją by było jej ciepło i sam połozył sie na brzegu i patrzył jak zasypia

- kocham cie , spij slodko ja tu popatrze jak spisz - murgnał do niej

Roberta

Zamknelam oczy i powoli usnelam.

Diego

przytulil ją i zasnał

Roberta

Rano obudzil mnie telefon.Diego spal wiec odeszlam dalej by porozmawiac.
-Mamita?Jestes w szkole?Dyrcio ci powiedzial....mialam dzownic,ale nie bylo okazji-powiedzialam i sluchalam jak sie denerwuje, gdyz dostala wiadomosc o zawale Antonia.
Kazala mi przyjsc pod szkole.Spojrzalam na Diego i wyszlam z magazynu.

Diego

wstał z poszedł do pokoju poczym wzial prysznic i poszedl odrazu do miejsca prób