Korty tenisowe

Diego

ochroniarze poszli do baru a ja wolałem pograc w tenisa
grałem z jakims facetem i nawet dobrze mi szło starałem sie zapomniec o tym co dzis było

Paola

zauwarzyła Diega i postanowiła że wpadnie na niego xD szła i wpadła na niego specialnie

Diego

jeszcze ustał na nogach ale zobaczył ze dziewczyna sie wywrociła ...

- paola ?? co ty tu robisz ? nic ci niejest ? - zapytał i kucnął przy niej

Paola

-nie nic mi nie jest-próbowała się podnieść
-ałł..-jękneła z bulu

Diego

- paola co ci jest ... niejeknełas od tak .. gdzie cie boli ? - zapytał troskiwie

Paola

-tu-pokazała na kostke

Diego

zaczął masowac jej kostke

- lepiej ... -zapytał

Paola

-tak-powiedziała i próbowała wstać, ale znów upadła

Diego

wział ją na rece

- sama niewrucisz w takim stanie do domu ... zaniose cie - powiedział

Paola

-ale ja swoje waże-powiedziala gdy Diego wziioł ją na ręce

Diego

zasmial się -dlamnie to nieproblem naprawde ... - poweidziałz usmiechem

- to gdzie mieszkasz ? daleko ? zaniose cie - powiedział

Paola

-nie-powiedziała i wyszeptała mu do ucha adres swojego domu

Diego

zaniosł ją do jej domu ... ochrnoniarze niezauwazyli jak znikł mialnieco luzu