Stolik Nr.2

Sabrina

- Niee - usmiechnelam sie

Julietta

Przyszłam do kawiarni

- Hey Roberta. Teo i Sabrina. - powiedziała

Sabrina

- tylko jej brakowalo - powiedzialam

Teo

-hmm..to dziwne -powiedzial do sabriny-zazwyczaj ladne dziewczyny nie sa wolne w elite way school

Sabrina

- dzieki - dalam mu buziaka w policzek - jednak nie jestes taki zly Very Happy

- dodałam

Julietta

Usiadłam i zamówiłam sok.

Roberta

Spojrzalam dziwnie na Sabrine.
-Co ty jestes tak negatywnie do wszystkich nastawiona?
-Hej Julietta-powiedzialam

Teo

spojrzal sie na sabrine i sie do niej usmiechnol- a to myslas ze jestem zly?:>hmm....-zasmial sie

Julietta

- O czym gadacie ?. -zapytała

Sabrina

- nie noo... -zasmialam sie - Rob mialysmy juz starcie.. ale ...Julietta nie jest gorza od Mii xd - usmiechnelam sie do julietty

Roberta

-Dobra ja ide-powiedzialam i wyszlam

Teo

powiedzial do julietty -rozmawiamy tak o wszystkim -usmiehcnol sie do niej

Julietta

- Pa Rob. - powiedziała

Popatrzyła na Sabrine i Teo

Sabrina

szepnela Teo na ucho - moze pojdziemy w miejsce gdzie jest cieszej ??

Teo

-papa roberta- odpowiedzial
- usiadl kolo julietty - i jak chumor -powiedzial do niej
"ta sabrina nie jest taka zla i nie powiem ale od sttaniuego razu chyba cos w jej wygladzie sie zmienilo"pomyslal sobie"ale nie mysl tak o niej bo masz juliette"

Julietta

- Poprawił się....ta rozmowa była mi potrzebna. - powiedziała

Popatrzyła na niego

Teo

-to dobrze ze sie poprawil Smile

-usmiechnol sie do niej wyjol telefon i napisal sms do sabriny

Julietta

- Czuje sie znacznie lepiej. - powiedziała

Pocałowała go

Teo

odwzajemnil pocalunek

Julietta

- Brakowało mi tego. - szepnęła