Pokój Nr.3 (Diego,Giovanni,Tomas)

Diego

uciekł do łazienki isie zamkną

- ssij tomas pluszkaa !! - krzyknął Very Happy

Tomas

-Dobra, ja już bastuje, zmachałem się - i usiadł na łóżku

Diego

otworzył lazienke i wyszedł siadajac na łozku Razz

pomachal do tomasa pluszakiem Very Happy

- lubisz go tomas / co z nim robiles ? - zapytał z usmiechem ;P

Giovanni

usiadł na swoje łóżko

- Tomas to tylko żarty są - powiedział spokojnie

- Diego Mija jest zajęta - spytał - ona jest jak księżniczki z bajek

Diego

spojrzal na gio

- giovanni ... nie niejest zajeta .. ale to trudna sztuka - powiedzial z usmiechem

Giovanni

- dla Kapitana GIOVANNIEGO nie istnieją rzeczy nie możliwe - powiedział wzniosłym tonem

Diego

- giovanni czy ty chesz do niej startowac ?

Tomas

-Nie wiem jak wy - wyrwał Diegowi pluszaka i wyrzucił przez okno - ale ja ide już spać, miałem cięzki dzień - powiedział patrząc sią na łóżko, po chwili poszedł pod prysznic i połozył się spac.

Giovanni

zastanowił się chwilkę i powiedział

- Diego czemu by nie - spytał z uśmiechem

Diego

- dobra stary to jak masz jaja ... to idz doniej !! puki niezasypia ... czesto sie smuci zanim pojdzie spac lec ... inaczjen iejestes giovanni mendez ! - powiedział dumnie i otworzył drzwi !!

Giovanni

podszedł do swojej szafy popsikał się dezodorantem axe zakazany owoc i z podniesioną głową wyszedł

w drzwiach odwrócił głowę do Diego i poweidział

- udowodnie Ci potęgę KAPITANA GIOVANNIEGO - powiedział po czym wyszedł dumnym krokiem

Diego

zasmiał się

- oj giovanni powodzenia - powiedizalwział prysznic i połozył sie na łózku czekajc az gio wroci

Giovanni

wrócił lekko smutny trzasnął drzwiami i położył się na swoim łóżku

Diego

- co jest gio ? niewypaliło ? - powiedizal i wstał z łózka

Giovanni

- Co cię łączy z Mija ?? - zapytał

Diego

- mnie ?? no stary ... wiesz ... mija .. wspaniala jest ... - powiedzial z dumą Very Happy

Giovanni

- chciałem zrobić atmosferę mówiłem szeptem aby nie rozpoznała głosu na sam koniec dodałem tylko że była w naszym pokoju a ona do mnie "Diego to ty?" po czym gdy powiedziałem że nie jestem Diego ona poszła spać - powiedział lekko smutny - ale ja się nie poddam jeszcze ją zdobędę

Diego

podszedł do niego poklepał po ramieniu

- przespij sie z tym... słuchaj ... mija to tylko przyajciolka ... bardzo dobra przyajciolka .. ale musze kiedys sprobowac jej ust ... - powiedziałi zasmiałsię

- no nci dobranoc - poszedł wział prysznic jeszcze raz i ipołozył sie spac

Giovanni

Diego trochę poprawił mu humor zaraz po nim poszedł wziął prysznic położył się i spał, śniły mu się różne plany jak zdobyć Miję Razz

Diego

wstał wziął przysznic ,zobaczyl ze chłopaki jeszcze spią ,ubrał sie wiec wyszedł pograc w bilard niebyl głody , dreczyła go mysl co moze go spotkac dzisiejszego dnia Very Happy